Nasze lato chyba zbliża się ku końcowi. Ale przyznam Wam szczerze, że częściej pielęgnuję ciało jesienią, zimą i wiosną. Lato spędzam aktywnie i moja pielęgnacja w tym okresie to przede wszystkim balsamy nawilżające i regenerujące. Teraz mam więcej motywacji, by wsmarowywać w ciało kosmetyki ujędrniające. Ale pamiętajcie, że oprócz tego ważny jest sport i dieta.
Avon Works to kosmetyki do ciała o właściwościach ujędrniających i antycellulitowych:
- Cellu break 5D, Anti-cellulite lotion, zaawansowane serum antycellulitowe.
- Cooling Tone, Anti Cellulite gel, krio serum wyszczuplająco-antycellulitowe
W serii jest także lotion na rozstępy i krem do biustu. Tych kosmetyków raczej nie będę używać. Rozstępów nie mam, na szczęście! A krem do biustu oddam w dobre ręce. Akurat tu wszystko u mnie jest w porządku :)
- stretch mark 24, total body lotion
- Bust Contour, krem liftingująco-modelujący do biustu
Lotion antycellulitowy ma lekką konsystencję, ale całkiem dobrze nawilża. Jest kremowy i szybko się wchłania. Żel cooling tone daje uczucie chłodu na skórze, ale na szczęście delikatnie. Wchłania się błyskawicznie i daje efekt napiętej i bardziej elastycznej skóry. Oba kosmetyki nakładam na uda, pośladki i brzuch. To takie strategiczne miejsca, które wymagają szczególnej pielęgnacji. Na pozostałe partie ciała, czyli łydki, ramiona i dekolt chętnie nakładam pachnące balsamy, które nawilżą skórę i dają przyjemność z pielęgnacji.
Kosmetyki antycellulitowe i ujędrniające najlepiej mocniej wmasować w skórę, by poprawić krążenie. Można wspomóc się masażerem / rollerem. Ten z Avon jest na baterie. Silikonowy roller z wypustkami jest delikatny i nie powoduje bólu. Masażer ten to roller plus wibracje. Takie połączenie skutecznie pomoże w walce z cellulitem. Masaż poprawia krążenie, dzięki czemu skóra jest ujędrniona.
Ten masażer ma tylko jedną wadę. Jest głośny.
Jakie kosmetyki ujędrniające używacie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz