Opowiem dzisiaj o peelingu z marki India Cosmetics. To kolejny kosmetyk tej firmy,
który polubiłam za działanie i naturalny skład. Mam w zapasie jeszcze kilka
opcji innych marek, ale one mogą poczekać na swoją kolej. Peeling do ciała
India Cosmetics ma krótką datę
przydatności, należy go zużyć w przeciągu 30 dni od daty produkcji. Podobnie jak maseczka zmusza do
regularności używania. Warto, bo ten naturalny kosmetyk do pielęgnacji ciała
świetnie wpływa na stan skóry.
Peeling do ciała India
Cosmetics jest na bazie cukru, więc siła złuszczania jest
naprawdę na wysokim poziomie. Oprócz cukru w składzie jest olej konopny, olejek migdałowy, ekologiczny
olejek pomarańczowy i z białego grejpfruta oraz miód. Zero konserwantów, parabenów i barwników.
Peeling ten z początku miał zbitą
konsystencję, ponieważ olejki zgromadziły się nieco niżej. Po dwóch użyciach,
cukier był nasączony olejkami na tyle, że konsystencja stała się idealna,
by łatwo rozprowadzić peeling po całej skórze. W czasie masowania skóry czuć
pod dłońmi dosyć sporą ilość olejowej warstwy, jednak ona nieco słabnie
po spłukaniu i wytarciu skóry ręcznikiem. Mimo wszystko peeling zostawia na
skórze lekko tłusty film, ale dla mnie to plus – po kąpieli nie muszę użyć
balsamu, a moja sucha skóra wcale nie prosi się o dawkę nawilżenia.
Ten naturalny peeling do ciała India
Cosmetics ma przyjemny, orzeźwiający, energetyzujący zapach cytrusów. Fajnie
pachnie, czuć zapach w czasie peelingu. Tych cytrusowych olejków
odpowiedzialnych za jego zapach jest tak w sam raz, bo peeling nie pachnie zbyt
mocno i intensywnie.
Lubicie
naturalne kosmetyki? Peelingi? Dajcie znać co używacie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz